Kredyt a bezdomność i bieda
Pobieranie kredytu jest dla wielu ludzi jedyną możliwą drogą do zamieszkania w swoim domu. Ludzie na ogół nie zarabiają pieniędzy, które w szybkim czasie umożliwiałyby im zakup działki oraz mieszkania bez pobierania pożyczek. Dlatego też ludzie decydują się na kredyty bankowe, które następnie mają zamiar przez wiele lat spłacać. Niekiedy jednak w życiu następują różne wydarzenia, których nie da się przewidzieć. Nagła utrata pracy potrafi zniweczyć wszelkie plany na przyszłość. W przypadku utraty pracy traci się stałe źródło dochodu, dzięki któremu możliwe jest spłacanie kolejnych rat za mieszkanie. W Polsce o znalezienie pracy nie jest łatwo, dlatego trwa to czasami bardzo długo. W przypadku braku dokonywania wpłat bank zaczyna upominać się o swoje a po dłuższym czasie decyduje o przejęciu nieruchomości i cofnięciu kredytu. Wówczas osoba dotychczas zamieszkująca w danym lokalu musi się z niego wyprowadzić. Jeśli posiada rodzinę, które pomoże zamieszkać, to wówczas z tej pomocy może skorzystać. Jeśli natomiast dany człowiek nie posiada krewnych, to w takich przypadkach ląduje na bruku. Człowiek jest wówczas skazany na żebranie, gdyż nie ma środków do życiu. Niekiedy ludzie są również zmuszeni do kradzieży. Kredyty niosą wiele niebezpieczeństw, wśród których jest właśnie możliwość wylądowania na bruku i bezdomność.
